Bestiariusz Słowiański

O tym jak… z książki wyłażą potwory czyli Bestiariusz Słowiański

Rzecz o skrzatach wodnikach i rusałkach Bestiariusz Słowiański został wybrany nieoczekiwanie spośród wielu, wielu innych dostępnych pamiątek z wakacji. Zdeklasował cukierkowe obrazeczki, odzwierzęce pocztówki, rysunki koni, haftowane makatki, odpustowe pierścionki, branzolejty i sisiorki wszelkiego rodzaju. Muszę przyznać, że wybory mojego dziecka niejednokrotnie napawają mnie dumą, a ma dopiero osiem lat. […]

Dziennik z wakacji - Bieszczady - torfowisko

O tym jak… wakacyjnie aktywizuję dzieci

 Dzieci Dzieci to przedziwne istoty. Nikt tak jak dziecko nie potrafi połączyć w swoim małym ciele szału dzikiej, wrzaskliwej zabawy i pokładów obezwładniającej, dramatycznej nudy. Nie wiem jak to się dzieję, ale te dwa charaktery jakoś współistnieją w jednym ciele przenikając się, współpracują. Przychodzą jednak momenty, kiedy jedna strona przejmuje […]