O tym jak… leci w zapomnianym uzdrowisku – Długopole Zdrój

Gdzie zatrzymał się czas O czym myślicie gdy pada hasło – Uzdrowisko? Ja wtedy myślę: tłumy, tłumy, więcej tłumów i jeszcze tłumy za tymi tłumami z tyłu. Może jest to jakaś atrakcja – spacery za statecznymi emerytami popijającymi wodę z kubeczków z dzióbkiem. Dla mnie to nie jest atrakcja, o … Czytaj dalej O tym jak… leci w zapomnianym uzdrowisku – Długopole Zdrój