Tego dnia wiosna postanowiła nie być poetycka, lecz tylko rozbawiona. Wyrzuciła w powietrze całą moc małych zbłąkanych chmurek, zmiatała z dachów ostatnie resztki śniegu, zrobiła mnóstwo nowych małych strumyków i w ogóle bawiła się w kwiecień.”
Zima Muminków – Tove Jansson
Tak po prawdzie to wpisuję ten cytat tylko dlatego, że źle go przeczytałam. Przeczytałam, że NIE bawiła się w kwiecień i właśnie to mnie zauroczyło. Niestety, wiosna nie bawiła się w kwiecień, kiedy czytałam dzieciakom do snu. Teraz jednak okazuje się, że bawi się jednak i wszystko się popsuło. Może to tak dziwnie się układa, gdy piszesz późną, zimną, listopadową jesienią o wiośnie, że wyobrażenie twe jest dużo lepsze niż fakty.
1 thoughts on “Zima Muminków – Tove Jansson”