Przygody Madiki z Czerwcowego Wzgórza - okładka

O tym jak… przenieść się w czasie do 1914 – Astrid Lindgren – Przygody Madiki z Czerwcowego Wzgórza

Trochę czasu już upłynęło, odkąd pożegnałyśmy pewną małą dziewczynkę. Mimo tego czasowego oddalania się mam ją ciągle w pamięci. Nieoczekiwanie wraca do mnie, puka gdzieś w środek czaszki i nieśmiało pyta, czy jeszcze o niej, chociaż troszkę pamiętam. Muszę wtedy odpowiedzieć: Ty nie masz dobrze w głowie Madika! Ciebie przecież […]

O tym jak… prawdziwie kochać – Bracia Lwie Serce – Astrid Lindgren

Nieomylne Dzieciątko Była taka Wigilia, na którą kochane Dzieciątko przyniosło nam spory cykl książek Astrid Lindgren. Nie pochylałam się nad konkretnymi tytułami. Jako fanka dzieci z Bullerbyn, założyłam, że nie może być niczego niedobrego w książkach tej autorki. Z ochotą więc przyjęłam dzieciątkowy podarek. Muszę przyznać, że na razie się […]

Szczęśliwy ten, kto dostanie Dunię - okładka

O tym jak… Szczęśliwy ten, kto dostanie Dunię – Rose Lagercrantz, Eva Eriksson

Szwedzkie rodziny z problemami Dunia mieszka z tatą, przynajmniej od jakiegoś czasu. Ojciec Duni ma bowiem ewidentne problemy emocjonalne. Drugi raz już pozostawia córkę pod opieką dziadków, chociaż obiecywał jej jakieś wspólne wyprawy. Pierwszy raz porzucił ją po śmierci mamy Duni, teraz zostawia po raz drugi, ponieważ nie potrafi poukładać […]

Przedszkole Imienia Barbary Wiewiórki - Okładka książki

O tym jak… być dobrym przedszkolakiem – Przedszkole imienia Barbary Wiewiórki – Rafał Witek

Dla przedszkolaka Dzisiaj rozprawiam się z zalegającym stosem opowieści dziecięcych, które w poniedziałek wreszcie odniosę do biblioteki. Przejdę tym samym do zalegającego stosu lektur dla dużych dzieci, który skutecznie zablokowałam sobie Wyznaniami Hochsztaplera Feliksa Krulla. Mówiąc zablokowałam mam na myśli, że ciągle się z nimi morduję i morduję, i morduję, […]

Weronika Szelęgiewicz - Koniberki - okładka z kwiatka

O tym jak… w kwiatach tętni życie – Koniberki – Weronika Szelęgiewicz

Z dedykacją od samej autorki Muszę powiedzieć, że to zobowiązuje. Raz, że dedykacja, dwa – piękne wydanie. Papier gruby trochę jak bibuła, twarda okładka, sznureczkowa zakładka. Bardzo fajne ilustracje Anny Gensler. Na bibliotecznej półce zachwycała swą zielonością. Wzięłam więc bo i tytuł chwytliwy. Wewnątrz mieszkają istoty zwane koniberkami. Małe skrzydlate […]