Tu się schowaj, kotku mój, tutaj, wewnątrz mnie, w moich ramionach, schowaj się pod moją skórą, wejdź w moje ciało, mam tu da ciebie w środku miejsce, skurcz się we mnie, zwiń, schowaj w moim brzuchu, w mojej macicy, bądź jak najmniejszy, kotku mój, malutki, i tak schowany pozostań, moje […]
Tag: smutne
O tym jak… zasypiają nasi bliscy – jesień życia
Krótka opowieść z dawnych lat, z ciut nieoczekiwaną pointą Szybki wypad w przeszłość do pewnej pięknej – bardzo podobnej do tegorocznej – jesieni. Jesieni roku 2018, ciepłej, słonecznej, umalowanej złotem zamierających liści. Piękne ot umieranie. My, pełni entuzjazmu poszukujący domu. Uśmiechnięci, szczęśliwi, nagrzani słonecznymi promieniami pozujemy do zdjęć, a to […]
O tym jak… nie obchodzę Halloween
Nie obchodzę Halloween to mało powiedziane Nie uznaję tego czegoś, tak jak i nie uznaję walentynek, całowania pod jemiołą, bycia odprowadzanym do ołtarza przed ojca panny młodej, druhen, czerwonego Mikołaja w czapce z pomponem, wożącego się saniami zaprzężonymi w pijane renifery. Poprzebieranym dzieciakom pukającym do moich drzwi oznajmiam, że to […]
O tym jak… niezbyt łaskawy był dzień
Porada Jeśli chcecie wy…ć 250,00 złotych na trawnik (fanaberia taka), ale nie chcecie zrobić tym gestem komuś przyjemności – wyrzućcie kluczyki z auta. Szczerze polecam. Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień Konkretnie dzień przedwczorajszy, w którym to zgubiłam jedyne kluczyki do samochodu. W gratisie czekolada w cieście francuskim okazała […]
O tym jak… kochać drzewa – Film Księżycowe Drewno i tyci wpis o liściach
Zgubiony, znaleziony Znalazłam kiedyś zupełnie przypadkiem krótki dokument na temat drewna i drzew. Kiedyś już go widziałam, a wczoraj sam do mnie wrócił i się przypomniał. Skoro sam powrócił, znaczy to, że jakiś jest w tym cel. Zapraszam Was w takim razie na film o niezwykłych właściwościach drewna. No nazwij! […]
O tym jak… być bezkształtną wodą – Bruce Lee – wspomnienie
Wspomnienie Małą dziewczynką będąc. No, nie taką małą. Nastolatką będąc, nieletnią nastolatką, zapoznała mnie mama z Bruce’m Lee, przy okazji jakiegoś jego filmu w telewizji. Było to zdaje się Wejście Smoka jeśli dobrze pamiętam. Zapoznała mnie więc z wejściem ikony popkultury – smoka – do hasioka – mojego życia. Żarty […]
O tym jak… poszłam dobrą drogą – antydepresanty
Był taki czas Był taki moment w moim życiu, kiedy stanęłam na rozdrożu. Wybrałam jednak mądrze i dzielnie, wpadłam prosto w szeroko rozpostarte ręce Jezusa. Co mogło się stać? Jak się okazuje coś bardzo przerażającego. Jakież to łatwe – Pani doktor nie radzę sobie, wszystko mnie denerwuje, po wszystkich się […]
O tym jak… już się nieodprzeczyta – Bexa Liliana Śnieg – Czaplewska
Tygodnie zwlekania Leży mi ta książka na wątrobie chyba z drugi tydzień i ciągle tego, co bym chciała o niej powiedzieć nie potrafię ubrać w słowa. Tytułowy Bexa zaowocował pokaźną ilością myśli w mej głowie, kotłują się i mieszają, ale nie układają w logiczną całość ani w warty przelania na […]
O tym jak… władał szach – Szachinszach Ryszard Kapuściński
Szachinszach Ryszard Kapuściński Lubię dyktatorów. To nie brzmi dobrze. Lubię studiować psychologię dyktatorów. Zaglądać w ich czerep i starać się pojąć co skłoniło ich do bycia tymi, którzy uciskają, mordują i niszczą. Parę lat temu studiowałam ambitnie życiorys Hitlera, potem wzięłam się za Stalina. To tacy oklepani dyktatorzy – nie […]
Szachinszach – Ryszard Kapuściński
Strach: zaborcze, żarłoczne zwierzę, które w nas siedzi. Nie daje o sobie zapomnieć. Ciągle nas obezwładnia i torturuje. Ciągle domaga się strawy, ciągle musimy go karmić. Sami dbamy, aby pożywienie było najlepsze. Jego ulubione potrawy to – ponure plotki, złe wiadomości, paniczne myśli, koszmarne obrazy. Spośród tysiąca plotek, wieści i […]