Dziecięce mądrości #63 – czyżby?

Te małe takie zwane dzieciakami lubią sobie dokuczać. Pewnego wieczoru, kiedy wizytowała nas jeszcze wakacyjnie pewna Ciotka Szprotka, którą oczywiście pozdrawiam. Pewna mała Felifanka postanowiła zrobić coś bardzo wrednego swojej młodszej siostrze. Leżałyśmy potem razem na łóżku, a ja moralizatorsko tłumaczyłam… – Nie wolno robić takich rzeczy, to nie jest […]

Dziecięce mądrości #61 – mleczne czary

Wracamy po dłuższej przerwie. Z ledwo dychającego przegrzanego laptopa, który woła o serwis, pisze do Was ja – Kwyrloczka. Kiedy piana nad moją głową stała się nasiąkniętą wodą gąbką, opuścić musiałam sypialniane pielesze i udać się na salonową banicję. Nie jednak dzisiejszego wieczoru chciałam opowiedzieć. Po co człowiek ma sobie […]

Dziecięce mądrości #60 – eh ta przyroda

Choroba matką oglądania telewizji Ogólnie rzecz biorąc wielogodzinne tępe wpatrywanie się w ekran uważam za szkodliwe. Staram się, chociaż czasami niestety to nie wychodzi, reglamentować bajkowe używki. Są jednak takie momenty, kiedy takie bezmyślne oglądanie ma działanie w pewnym sensie terapeutyczne. Teraz rozkmina, co też ta wariatka wymyśliła. Jest na […]

zielona szkoła -barszyk z uszkami

Dziecięce mądrości #59 – podglądanie zupy z orłem

W czyściejszym odcinku Dziecięcych mądrości Zapoznacie się ze sprawami toaletowymi oraz żywieniowymi. Jako że będzie o jedzeniu, na deser zaserwuję genialny wprost, przejaw dziecięcego niedowiarstwa zasłyszany, bardzo dawno temu, na ulicy Stawowej w Katowicach. Wycieczka rodzinna, nowa lokalizacja, nowy domek. Siedzimy sobie na tarasie i słyszymy taką oto rozmowę: – […]

Latający Pan Grubas

Dziecięce mądrości #57 – Pan Grubas

Często najdziwniejsze spostrzeżenia pojawiają się przy kuchennym stole. Przy okazji jedzenia czy tam innego malowania farbami usłyszeć można takie oto rewelacje: – Nasturcja, a ty wiesz, że jak tata dorośnie będzie Panem Grubasem! Już nie wiem, co tu jest dziwniejsze. Czy to, że tata ciągle jest dzieckiem, które kiedyś jednak […]