Puchu – człowiek, który był już koparką
Piątkowe układanie do snu
– Mamo, ja nie chcę być już Puchem – oznajmia ze łzami w oczach.
– Nie płacz kochanie. To, czym chcesz być?
– Dinozaurem!
Sobotnie rozmowy przy śniadaniu
– Mamo, ja nie chcę być już Dinozaurem.
– Naprawdę? Czym chcesz być dzisiaj w takim razie? – pytam i jednocześnie obawiam się odpowiedzi.
– Chce być głupim Puchem!
Puchu poświęcił dość sporo czasu na bycie, nie takim zwyczajnym Puszkiem.
Poniedziałkowa wyprawa do biblioteki
– Jestem malutkim dinozaurem, ale nie dam sobie rady…
Jednak decyzja została podjęta! Poszukiwanie tożsamości chwilowo się ustabilizowało. Co my jako rodzice powinniśmy uczynić.
Wspieraj i akceptuj bezwarunkowo!
Zwracaj się do swojego dziecka tak, jak tego oczekuje – Dinozaurze. Nie wymuszaj stereotypowego ludzkiego wyglądu, dziecko ma prawo nosić zielony ogon i w ten sposób przeżywać własną tożsamość. Pozwól swojemu dziecku na autoidentyfikację – chodzenie w skłonie z podwiniętymi przednimi łapkami jest zupełnie normalne, nie kierujmy się ogólnie przyjętymi normami społeczno – kulturowymi.
Zapewnijmy dziecku fachową opiekę behawioralno – weterynaryjną. Zaopatrzmy się w różnego rodzaju akcesoria (szczęki, ogony, łuski, grzebienie, pazury) ułatwiające naszemu małemu dinozaurowi przystosowanie do nowej roli i odnalezienie w społeczności. Wystrzegajmy się tym samym ograniczania jego ekspresji i zmuszania do socjalizacji w kierunku ludzkim. Nie zadawajmy dziecku niewłaściwych pytań, mogących wywołać agresję (Przykładowo, czy jest dinozaurem roślino, czy mięsożernym) Bądźmy otwarci i wyczuleni, kiedy nasze dziecko gwałtownie zaprzecza, wpada w histerię, reagując na stwierdzenia, że jest i zawsze było oposem.
Wspierajmy grupy LambeozaurGojocefalBrachiozaurTyranozaur+ w naszych okolicach. Starajmy się nie zwariować, kiedy drugie dziecko przychodzi i twierdzi, że właśnie urodziło bliźniaki, pokazując jednocześnie tę oto dwójkę twoich wnucząt.
Zalecenia zaczerpnięte z poradnika dla rodziców dzieci LGBT+. Mam nadzieję, że wszyscy wiedzą, że ludzie to nie dinozaury, dziewczynki to nie chłopcy, a chłopcy to nie niebinarne twory. A zaakceptowanie przez Radę Języka Polskiego zdania „Akurat byłom w domu” będzie przynajmniej tak idiotyczne, jak wygranie słowa „Szczepienie” w plebiscycie na słowo roku 2021. Akceptacja takich chorych zachowań wprowadza niemały zamęt. Jest to zamęt grubymi nićmi szyty i wiemy, lep jakiej propagandy kryje się za tymi nićmi!