“Vatanen rozmawiał z zającem na głos, a ten słuchał wiernie, nic nie rozumiejąc. Vatanen poprawiał szczapy w ognisku przed szałasem, przyglądał się nadchodzącej zimie i spał czujnym snem dzikiego zwierzęcia.
Tylko jedna plaga dręczyła Vatanena w tej bagnistej i mokrej od śniegu puszczy od pierwszych dni. Ledwo rozbił swój skromny obóz między wyschniętymi sosnami na cyplu zatopionego w sosnach lądu, rozlokowało się tam również najgorsze ptaszydło leśne – kruk.
Przyleciał, wychudzony, na skrzydłach ciężkich od mokrego śniegu, zakołował kilka razy nad kępą Vatanena, a kiedy spostrzegł, że nikt nie zamierza go stamtąd przepędzić, przysiadł na gałęzi niedaleko człowieka i otrząsnął się z mokrego śniegu niczym pogięty reumatyzmem pies. Widok był bardzo przygnębiający“

ARTO PAASILINNA – ROK ZAJĄCA

A Wy? Gdzie widzieliście swojego pierwszego kruka? Ja swojego u naszych Czeskich sąsiadów. Konkretniej na krowim pastwisku gdzieś pomiędzy Rezerwatem Przyrody Račí údolí a miasteczkiem Javornik. Nie był to jeden ptak, było ich więcej. Piły sobie spokojnie wodę z krowiego poidła. Trochę czasu zajęło nam dojście do tego, że są zdecydowanie za duże na gawrony. Niesamowita radość zobaczyć takiego zwierzaka, szkoda, że tylko z daleka. Ptaki, trochę takie skryte są jednak. Wołasz je, prosisz, zachęcasz – nie przychodzą. Nie wiem o co im chodzi, ludzi nie lubią, czy co?

Kruk mojego męża to istota z filmu “Saga prastarej puszczy – Opowieść o kruku: skaza odmieńca”. To głos – ten GŁOS – snujący opowieść. Krzysztof Gosztyła wciąga hipnotyzująco w życie zwierząt. Detronizuje Czubównę w “lektorowaniu” filmu przyrodniczego. Mógłby słowem narysować cały świat, mógłby mi nawet czytać Muminki.

Pytam ponownie, czy widzieliście gdzieś prawdziwego, czarnego jak noc kruka? Może musicie jeszcze poczekać, na tak niebywały przyrodniczy zaszczyt, jeśli nadal nie stanął on na waszej drodze.

17.04.2022 – Aktualizacja

Kruk widziany dwukrotnie, tym razem niedaleko mojego domu. Niezbadana to rzecz, kiedy człowiek pisze i wspomina kruka,a tan nagle pojawia się tuż tuż.