“Berchtesgarden tonęło w głębokim śniegu, gdy 31 grudnia 1932 roku na peron wjechał pociąg z Berlina. Było już ciemno, na niebie lśniły gwiazdy, a lodowaty wiatr przywitał wysiadającego podróżnego – niewysokiego, krępego mężczyznę z krzaczastymi brwiami. Rozejrzał się wokół, jakby czegoś szukał, drżąc z zimna postawił kołnierz czarnego wełnianego płaszcza i szczelnie otulił się białym szalem. Czekano już na niego. Hitler wysłał kierowcę, by powitał gościa i przywiózł go do hotelu jego mercedesem.

Następnego ranka, pierwszego dna Nowego Roku 1933, tenże mercedes podjechał pod hotel i zawiózł gościa z Berlina na górę Obersalzberg. Gdy Hitler go powitał, gość – Erik Jan Hanussen – wręczył mu dwa podarunki. Jednym z nich był przynoszący szczęście korzeń mandragory, który Hanussen podobno wykopał podczas pełni księżyca na polu rzeźnika w Braunau, miejscu urodzenia Hitlera, drugim zaś okazała się przepowiednia. Hannusen wyjaśnił Hitlerowi, ze przestudiował jego horoskop i doznał wizji, którą ujął w wierszowana formułę:

Droga do celu zagrodzona

Właściwych brak Ci pomocników,

Lecz za dni trzy z trzech krajów wreszcie

Na dobre wszystko się obróci!

U celu staniesz, przyjdzie zmiana!¹

MICHAEL HESEMANN – RELIGIA HITLERA

¹Cyt. za: Toland 1977, t. 1, s. 384. Uznany biograf Hitlera zakłada autentyczność tej sceny

I poszły za nim miliony, za człowiekiem z korzeniem mandragory i przepowiednią w stylu Bravo Girl, od jasnowidza żydowskiego pochodzenia, który naprawdę nazywał się Hermann Steinschneider. Czy ktoś w przyszłości uwierzy, że to mogło być tak głupie, a jednak wydarzyło się naprawdę? Nierealna makieta prawdziwego świata.

A wszystko to z zatwardziałego serca, w którym zabrakło miejsca dla prawdziwego, nieskończenie dobrego Boga. Jakże zadziwiające są stwierdzenia nazistowskich protoplastów:

Chamberlain przedstawił wielostronicowy wywód, że Jezus nie mógł być Żydem, – dosłownie: “Prawdopodobieństwo, że Chrystus nie był Żydem, że w jego krwi nie płynęła ani jedna kropla żydowskiej krwi, jest tak wielkie, że graniczy z pewnością”⁵⁵ – ponieważ Żyd nie byłby zdolny do rozwinięcia religii bazującej na “aryjskiej idei łaski”⁵⁶

MICHAEL HESEMANN – RELIGIA HITLERA

⁵⁶Tamże, s.291

⁵⁵Chamberlain 1906, s. 256

Gdzież zgubiła się w czeluściach niemieckiego umysłu aryjska idea laski? Właśnie tak, bo to Niemcy byli nazistami, mieli konkretne nazwiska i legitymacje przynależności do organizacji. Mieli też dzieci, a teraz mają wnuki, które są w moim wieku. My mieliśmy SBków i milicjantów, oni dzieci, a potem wnuki, które teraz są w moim wieku. Jak czują się z tą wiedzą o swoim pochodzeniu, z tą rodzinną skazą? Czy to nie od nich pochodzą i pochodzić będą ludzie omamieni propagandą, ci co wierzą w telewizję? Jakie będą wnuki odpowiadających za pandemię?

Dla władców świata jesteś tylko maleńką wydłubaną laleczką, która unosi rękę w niemym proteście.