Miejsce Akcji – kuchnia Czy to ma jakiś związek z informacją, którą dzisiaj przeczytałam, że jakiś facet otwarł knajpę, w której nie obsługują wegan i wegetarian? Dzieci to, jak się okazuje, radosne drapieżniki. Jak to się ma do jedzenia sera? U was też, póki jest ser, wszyscy jedzą tylko ser? […]
Tag: dziecko
Dzięcięce mądrości #54 – nudna kawa, czyli kiedy dzieci zaczynają mówić
– Paskudo, ta kawa Ci się studzi! – wołam z kuchni w stronę pieczary nastolatki – Paskudo, ta kawa Ci się nudzi! – powtarza Badzia, która ukończywszy dwa lata i trzy miesiące dopiero teraz opanowała, jeszcze dość niewyraźnie, tajniki mowy. Okresowo pojawiają się w czeluściach parentingowego (takie z angielska brzmiące […]
Szczepan Twardoch – Królestwo – śpij mamusiu
Tu się schowaj, kotku mój, tutaj, wewnątrz mnie, w moich ramionach, schowaj się pod moją skórą, wejdź w moje ciało, mam tu da ciebie w środku miejsce, skurcz się we mnie, zwiń, schowaj w moim brzuchu, w mojej macicy, bądź jak najmniejszy, kotku mój, malutki, i tak schowany pozostań, moje […]
O tym jak… schować podwieczorek w kopercie
Kreatywny maluch Moja najstarsza latorośl Nasturcja, ma w ostatnich dniach niesamowitą zajawkę na koperty. Trochę to niesamowite w dobie poczty elektronicznej i odrobinę zadziwiające. Znajdujemy w różnych miejscach zaskakujące niespodzianki, rysowane listy w cudownej oprawie. Malutkie dzieła sztuki sześcioletnich rączek. Podwieczorek w kopercie Dzisiaj latorośl przeszła samą siebie. Powstała koperta […]
Dziecięce Mądrości #51 – Baba grubas
Kim jest tajemnicza baba grubas? Czy to ja, czy to ty, a może to zupełnie coś innego? 1. – Już nigdy nie będę się z tobą bawić! Będę jak baba w tym kraju! Czasem Puchu bywa strasznie groźną osobą. Zwykle między wrzaskiem, płaczem, histerią, a atakiem dramatyzowania wywołanymi głupią, dziecięcą […]
O tym jak… dinozaury nie umarły
W ramach programu – zastąp Szczepana Twardocha czymś dziecięcym, bo ci odbiorcy powariują Przyjaciele moi i przyjaciele dinozaurów. Kto za młodu nie chciał być archeologiem niech pierwszy rzuci… Serio? Człowieku? Co ty, Indiany Jonesa nie oglądałeś? Nie ma w ogóle rozmowy, wszyscy wiedzą, że dinozaury są super. Jedno z moich […]
Dziecięce Mądrości #50 – Good morning samico!!!
Kiedy ranne wstają zorze, matka śpi snem sprawiedliwego. Długo jednak nie zazna tego luksusu, wie to i czuje całą sobą. Pierwsza podstawowa prawidłowość dziecięca. Kiedy trzeba do szkołoczkola nie da się ich wytargać z łóżek, a wstajemy o 7:10. Za to w wolne dni o 6:40 zabawa rozkręca się na […]
O tym jak… zarobić wieczną karę – Rezerwat Przyrody Prządki i Pasterskie Skały
Wiecie, że już sierpnia środek? Jeszcze troszkę wakacji zostało, jeszcze na urlop się ktoś wybiera. Może akurat ma też małe nóżki do zurolpowania, które nie mają aż tyle siły, żeby dużo przejść. Mam dla Was fajną miejscówę na wypad z dzieciami, zwierzętami, dziadkami, babciami, albo z sobą sami. Jeśli akurat […]
Dziecięce Mądrości #49 – Samolocik z wędrówką
Czy u Was też dzieci są kopalnią przedziwnych pomysłów? Zapewne i my kiedyś tam w przeszłości byliśmy takimi małymi biegającymi i ryczącymi kopalniami. Szkoda, że nikt tego nie dokumentował, a może dokumentowali niektórzy rodzice tyle, że akurat nie nasi? Zapiszmy więc odkryjmy, zrozummy dzieci: Nasturcję Starszą i Puchu Młodszą w […]
O tym jak… być dobrym przedszkolakiem – Przedszkole imienia Barbary Wiewiórki – Rafał Witek
Dla przedszkolaka Dzisiaj rozprawiam się z zalegającym stosem opowieści dziecięcych, które w poniedziałek wreszcie odniosę do biblioteki. Przejdę tym samym do zalegającego stosu lektur dla dużych dzieci, który skutecznie zablokowałam sobie Wyznaniami Hochsztaplera Feliksa Krulla. Mówiąc zablokowałam mam na myśli, że ciągle się z nimi morduję i morduję, i morduję, […]