Był to rok 1710… Mieszkańcy Kamieńczyka zbudowali drewnianą świątynię. Kościółek o prostych kształtach, ten właśnie, który niezmiennie trwa na swoim miejscu do dzisiaj. Jest to muszę przyznać ewenement na szeroką skalę. Niejeden drewniany kościółek miałam okazję zwiedzać i duża większość w historii swego trwania ma przynajmniej jeden epizod zwany pożarem. […]
Kategoria: Podróżuje
O tym co to… kłodzkie uzdrowiska #1
Obfitująca w uzdrowiska Ziemia Kłodzka, a w tym przypadku konkretniej sama Kłodzka Kotlina posiada bogatą historię leczenia uzdrowiskowego. Mamy cztery całkiem duże i jedno malutkie uzdrowisko. Skąd taka ich obfitość? Nie wiem, geologiem nie jestem, ale z pewnością ma to związek z magią Sudetów, ich składem mineralnym i budową geologiczną […]
O tym co to… takiego sudeckie wsie widma
Krowa jak jest głodna to, to jest głodna. A jak szczęśliwa, to szczęśliwa. I z krową nie ma tak, że na przykład udaje zawaloną, a tak naprawdę to jest wkurwiona na coś sprzed dwóch dni, albo, że za dwa tygodnie kopnie cię z powodu czegoś, co jej się przywidziało dzisiaj. […]
O tym co… to jest Kłodzko
KWYRLOCZKA, O tym jak… Zadebiutować Uwaga, będzie debiut. Pierwszy, niepowtarzalny, cudowny i nieostatni Mąż w swoim pierwszym wpisie. Trzymajcie się ramy Rymbaba nadchodzi! Kłodzko 2018 Główne miasto Kotliny Kłodzkiej (skąd ta wzięła swoją nazwę) jest dzisiaj średniej wielkości miasteczkiem, pełnym pięknych miejsc, biedy i budynków przesiąkniętych historią świadczącą o jego […]
O tym jak… bujać się w obłokach
Po sąsiedzku – Czechy Nasi najbliżsi sąsiedzi to Czesi. Moi znaczy się, bo mamy ich 30 kilometrów stąd, a jak skręcić w lewo Czechy leżą tuż za rogiem. No, chacha, to pożartowaliśmy, a teraz na serio. Jest w Czechach z ich strony masywu Śnieżnika taka atrakcja turystyczna, o której warto […]
O tym jak… wyszczerbić dobry zamek
Zamek Szczerba Żebym ja tak umiała o historii pisać pięknie, żebym ja tak miała niezbędną wiedzę. Żebym jeszcze potrafiła spamiętać to wszystko, ładnie opakować i podać Wam tutaj. Niestety nie jest to moja mocna strona, czasy powstania, istnienia i trwania Zamku Szczerba też nie należą do moich ulubionych. Jakiś wstęp […]
O tym jak… umrzeć w Ebersdorf
A obudzić się we wsi Domaszków Oczywiście, jeśli nie spotka nas jakaś paskudna wojna zmieniająca kolejny raz podziały administracyjne. Odwiedziliśmy dawnych mieszkańców Ebersdorf, którzy pewnie zdziwiliby się, że aktualnie ich doczesne szczątki znajdują się w zupełnie innym miejscu. Zapraszam na małą wycieczkę po jednym z wielu dolnośląskich cmentarzy. Domaszków Domaszków […]
Półdziecięce mądrości – Ratunku!
Dnia pewnego, ciepłego wrześniowego wybraliśmy się na wycieczkę, która absolutnie miała nie być już grzybobraniem. Jest takie miejsce niedaleko Miasteczka Śląskiego, które zwie się Pasieki. Konkretniej jest to zalana kopalnia Bibiela Pasieki. Właśnie tam udaliśmy się na spacer. Dzień był przepiękny, grzybiarzy niewielu, zalana kopalnia przedstawiała się bardzo fotogenicznie. Podążaliśmy […]
O tym jak… pan szef przeprowadza
Dwa mieszkania mebli i firma przeprowadzkowa, która rżnie głupa Przyszedł ten dzień, w którym nasz dobytek i my mieliśmy opuścić śmierdzące spalinami, hałaśliwe i brudne Katowice i udać się w upragnioną podróż do naszego małego Eldorado. Zaczęło się z wykopem od faila z firmą transportową. Z panem (gdyby była jeszcze […]
O tym jak… dojść skałami na Karpień
“Nie ma takiego miasta Londyn, jest Lądek, Lądek – Zdrój Faktycznie, jest takie miasto jak Lądek-Zdrój i właśnie z niego, niebieskim szlakiem, rozpoczęliśmy nasz zeszło-wakacyjny wypad na Zamek Karpień. Zaczęło się z wykopem, bo od zgubienia Całegodziecka, które to odnosząc zbędny plecak do samochodu pomyliło szlak. Coś niespotykanego u tak […]