O tym jak poznać swoje miasto - Centrum Katowic - ekologiczne kartonowe_rulony

O tym jak… poznać swoje (byłe) miasto

Rzecz o pewnym niedokończonym projekcie Tak się stało, że bieg życia, zmiana planów, wyjazd zmusiły nas do przerwania, być może zarzucenia projektu odwiedzenia wszystkich Katowickich dzielnic. W ramach “poznać swoje miasto” udało się zawitać na Tauzen, Koszutkę, Murcki dołączyć Alpy Wełnowieckie i wszystko to opisawszy wysłać w świat. W fotograficznym […]

Alpy Wełnowieckie - z córką wyprawy

O tym co to… Alpy Wełnowieckie

Alpy? W Katowicach? Są pozostałością po dwóch wielkich zakładach przemysłowych. Dzisiaj oba z nich już nie istnieją, a sam teren Alp nie przypomina już tego czym był przez prawie 150 lat. Chociaż czy można mówić o jakiejkolwiek stałości w świecie odpadów poprodukcyjnych? Czy miejsce, w którym zwożono resztki pokopalnianej i […]

Międzygórze po PRL-u - konglomerat ławeczkowy

O tym co to… Międzygórze po PRL-u

Było o Międzygórzu poniemieckim Kurort ten, jak cała Ziemia Kłodzka w roku 1945 przeszedł pod administrację Polską, zarządzaną przez komunistów z nadania sowieckiego. Jednak nie o wietrze historii, a o piętnie, które on wywarł na tym ukrytym wśród sudeckich gór kurorcie. Do PRL-u mam stosunek negatywny. I kropka. Do pozostałości […]

Międzygórska kaplica w zieleni

O tym co to… Międzygórze poniemieckie

Gdzie żyć? Drogi pamiętniczku: Od 8 miesięcy mieszkam(y) w Kotlnie Kłodzkiej. Mimo, że kulturowo do dzisiejszych mieszkańców nam tu daleko (jednak bycie Ślonzokiem implikuje sporą odrębność od reszty Polaków), to historycznie na tej ziemi odnajdujemy się doskonale. Lubimy poniemiecką architekturę, poniemiecką kulturę rewolucji przemysłowej przemieszaną z średniowiecznym, polsko-czeskim rodowodem. Taki […]

Hora Matky Boží - Kraliki - kaplica schodów

O tym jak… na kolanach, po schodach w górę iść – Hora Matky Boží Kraliki

Zawsze na Boboszów Boboszów, Boboszów taka miejscowość, taka nazwa. Śmieszna trochę, może trochę nie. Bankowo nie tak jak przykładowo Żyglin albo Murzynowo, ale zabawna, mnie bawi. Jest też ważna dla mnie, kiedy tłumaczę jak dojechać do mojego domu (oczywiście, gdyby nagle spadły wszystkie satelity i przestała działać nawigacja) mówię, że […]

Kłodzke Uzdrowiska - Kudowa Zdrój - nocnie

O tym co to… kłodzkie uzdrowiska #2

Kudowa Zdrój – Jeszcze niezmotoryzowani w 2011 roku Wiadomo, Kudowa to przede wszystkim Góry Stołowe. Cud natury, który jest obok Tatr najbardziej zjawiskowym w Polsce górskim konstruktem geologicznym. Nie ma jednak sensu zaczynać nawet wymieniać ich atrakcji  i ciekawych szlaków, bo miejsca by na stronie brakło… (a przecież za czeską […]

Archanioł z Kamieńczyka - Kościół z 1710 roku

O tym jak… nie spłonął Archanioł z Kamieńczyka

Był to rok 1710… Mieszkańcy Kamieńczyka zbudowali drewnianą świątynię. Kościółek o prostych kształtach, ten właśnie, który niezmiennie trwa na swoim miejscu do dzisiaj. Jest to muszę przyznać ewenement na szeroką skalę. Niejeden drewniany kościółek miałam okazję zwiedzać i duża większość w historii swego trwania ma przynajmniej jeden epizod zwany pożarem. […]

Uzdrowiska -Lądek Zdrój - Pijalnia

O tym co to… kłodzkie uzdrowiska #1

Obfitująca w uzdrowiska Ziemia Kłodzka, a w tym przypadku konkretniej sama Kłodzka Kotlina posiada bogatą historię leczenia uzdrowiskowego. Mamy cztery całkiem duże i jedno malutkie uzdrowisko. Skąd taka ich obfitość? Nie wiem, geologiem nie jestem, ale z pewnością ma to związek z magią Sudetów, ich składem mineralnym i budową geologiczną […]