Tom Czwarty – Nie ostatni Pierwotnie wyjść miała cała recenzja cyklu w jednym wpisie. Wstrzymałam więc poprzednią recenzję, żeby dopisać kolejną, okazało się jednak, że Bez Piątej Klepki to nadal nie koniec Majkowej przygody. Ciąg dalszy nastąpi, pytanie brzmi jedynie – KIEDY? Całedziecko Klepkę już przeczytało, tylko mnie się czytelnictwo […]
Tag: książka
O tym jak… działa Klątwa dziewiątych urodzin – Marcin Szczygielski
Już trzeci Przeczytane: raz, dwa, trzy. Przeczytane i nie ma. Co teraz napisać? Jakieś może małe podpowiedzi? Nic. Wszystko niby pasowało, wszystko niby się zgadzało, a ja ciągle i ciągle czuje jakiś brak i niedosyt. Niby ciekawiej niż poprzednio, a jednak gorzej niż za pierwszym razem. Stoję teraz na rozstaju, […]
O tym jak… wyjąc zmogłam Opowiadania – Zdzisław Beksiński
Jedna z TYCH O tak, zdecydowanie tak, to była jedna z tych książek, których przeczytanie zbyt wiele człowieka kosztowało. Zajmuje ona trzecie miejsce na mojej liście ksiąg zakazanych, morderczo uciążliwych, usypiająco – otępiających, przytłaczających i złych. W trakcie czytania których masz już wymyślone pięć obiadów do przodu. Książek, których bez […]
O tym jak… na śmierć zanudzą Detektywi z Klasztornego Wzgórza
Detektywi z Klasztornego Wzgórza – Zuzanna Orlińska Całe Dziecko otrzymało tę o to pozycję w świątecznej paczce od zakładu pracy męża. Chwała zakładowi za podarowanie dzieciakom nie tylko słodkości ale i strawy dla mózgu. Niestety wybór nie trafiony. Córka moja nie była w stanie przebrnąć przez Detektywów, a i ja […]
Opowiadania – Zdzisław Beksiński
W dusznym wnętrzu siedzi ten, który gra rolę biskupa. Jest biały, nalany, ciężko oddycha. Twarz jego, stanowiąca oprócz pokrytych żółtymi zasłonami okien najjaśniejszy akcent wnętrza, błyszczy się od tysięcy kropelek potu. Gdyby nie to, że należy oszczędzać zapasową głowę schowaną obecnie w biurku, użyłby teraz zapasowej głowy. Myślę, że w […]
O tym jak… iść na zachód od Alice Springs – Robyn Davidson
Szybko, szybko zanim zapomnę Czas ucieka a tu tyły i tyły, zacznę się chyba nazywać człowiekiem tyłem… nie mylić z tyłkiem. Zanim zapomnę co miałam do powiedzenia o tej – nie wiem jak to określić – relacji, reportażu, bo nie powieści chyba, zabieram się za robotę. A robota ta będzie […]
O tym jak… bawią Jacek, Wacek i Pankracek – Mira Jaworczakowa – z dedykacją dla Ani i Ani
Przygód z lekturami ciąg dalszy Pewnie moja opinia o tej książce będzie odosobniona – trudno, jakoś to przeboleję. W zasadzie nic szczególnego, historia na godzinkę czytania. Język i stopień skomplikowania raczej dla sześciolatka, a nawet przedszkolaka. Nie rozumiem czemu Jacek, Wacek i Pankracek zabłąkali się do klasy trzeciej. Zbiegli chyba […]
O tym jak… czytać poezję inaczej – Siekierezada – Edward Stachura
I ta mgła, ta mgła Poezja umarła. Czytanie wierszy umarło. Poezji nie lubię czytać. Poezja ewoluowała, stała się utworem muzycznym, piosenką. Nie piosenką, pieśnią. Taką poezję przyswajam, przetwarzam i kocham. Czytać wierszy po prostu nie potrafię. Czytanie wierszy nudzi mnie, choć wiele wierszy na przeczytanie zasługuje; na przeczytanie, na pamięć… […]
Siekierezada – Edward Stachura
Więc nawet rąk nie domyłem, kiedy przeszedłem ze zrębu na kwaterę. Mówię “Nawet”, bo miałem zrobić kupę rzeczy, wyprać chciałem chusteczki, onuce te po którymś z tych trzech z łódzkiego chciałem też wyprać, żeby je po wyschnięciu używać,bo własnych nie przywiozłem,nie pomyślałem o tym, duży błąd, a żadna z moich […]
Siekierezada – Edward Stachura
[…] biegnę tam brzegiem dzisiaj rwącej czerwonej rzeki, ech, cudne manowce, to serce jest, słońce, serce słońca, słońce serca miłości mojej młodopolskiej i staropolskiej, starodawnej, starożytnej, przedpotopowej, awangardowej, futurystycznej, realistycznej i nadrealistycznej, surrealistycznej i wiekowej, milenijnej, wiecznej, wieczystej miłości mojej do ciebie.” Temu co żywi się miłością.