Szybko. Noc już, trzeba spać Owocny był dzisiaj dzień. Owocny w artystyczne projekty dekoracyjne. Inspiracja ze strony: Pomysły na prace plastyczne – moje polubienie na fejsie. Zobaczyłam kury, pokochałam kury i musiałam takie kury wprowadzić do siebie do domu. Zorganizowałam dwóch pomocników. Wspólnymi siłami, Nasturcja, Puchu i ja powołałyśmy do […]
Tag: coś ze sztuki
O tym jak… filcować bym chciała
Filcować na sucho Niesamowite przyznam szczerze i fascynujące. Technicznie wykonalne. Chciałabym spróbować, no może nie od razu takie realistyczne portrety, ale jakieś inne stworzonka. Może już niedługo będzie na to czas.
O tym jak… wyrosła Hexa z bani
Hexa z bani czyli czarownica z dyni Tak w kwestii wyjaśnienia pojęć nieznanych. Czeka teraz nasze dzieło na udanie się do szkoły, a tam weźmie udział w konkursie. Jaki będzie jego wynik nie wiemy, ale pozostajemy przy nadziei. Wy trzymajcie za nas kciuki może to coś pomoże. Kwyrloczka Przedstawia […]
O tym jak… kolekcjonuję zmarłych – Cmentarz Broumov
Co mi się stało, że tak mi się stało Myślę. Szukam odpowiedzi. Jednej przyczyny znaleźć nie potrafię. Zamiłowanie do cmentarzy to rzecz, w mojej głowie, wielce skomplikowana, a jej przyczyny pojawiły się już we wczesnym dzieciństwie. Pamiętam, kiedy zmarła moja Prababcia, na kero wszyjscy godali Oma, miałam wtedy pięć lat […]
O tym jak… Moszna, a nawet trzeba tu przyjechać
A była burza roku 2018 Był Niemodlin, a po Niemodlinie pojechaliśmy jeszcze w inne miejsce. Zaczął padać deszcz, a na trasie ścigaliśmy burzę, i dopadliśmy ją tuż przed parkingiem kolejnej atrakcji. Zmuszenie do przeczekania w samochodzie zjedliśmy wszystkie wycieczkowe zapasy, co do ostatniej okruszyny, co do ostatniego pomidorka koktajlowego Hrabiego […]
O tym jak… zryte, zryte, zryte rzeczy paczam
Był taki znajomy Pianista Dzisiaj zaserwował nam takie oto coś i ja to kupuję. To się dopełnia muzycznie, tekstowo i wizualnie, a zryte jest niewymownie, morderczo i źle. Tommy Cash – Little Molly Oglądajcie, słuchajcie, niesmaczcie się, fascynujcie. W każdym razie: róbcie coś!
O tym jak… nie oglądam telewizji śniadaniowej – Tulia
Nie, nie oglądam telewizji śniadaniowej Noooo, ale raz obejrzałam, przypadkiem, niechcący, zupełnie niespecjalnie, z głupoty, z braku innych opcji. Tak, wiem, straszny wstyd i obciach także konkretny. Już trudno, włączyłam i… to chyba jednak nie była telewizja śniadaniowa… to był jakiś telewizyjny przegląd internetowych wynurzeń celebrytów. Czyli generalnie także wstyd, […]
O tm jak… zrozumieć sztukę – Dlaczego sztuka pełna jest golasów?
Pani Irenka Są takie książki, które mimo swoje grupy docelowej, którą są dzieciaki powinny wzbudzać zainteresowanie nawet nas – dorosłych. Zainteresowanie powinny wzbudzić tym bardziej, jeśli mamy do czynienia z subiektywnym pojęciem jakim jest sztuka. Co to właściwie jest sztuka (nie mylić ze sztuką mięsa, sztuką teatralną, sztukaterią i innymi […]
O tym jak… powstał ptak poducha
Zbieractwo przetwórcze U mnie nic nigdy się nie marnuje. Zawsze szkoda mi wyrzucać coś, z czego jeszcze można skonstruować inną rzecz. Z tej właśnie przyczyny w szafie upchnięty mam ogromny karton (taki naprawdę ogromny) pełen starych ubrań. Swetry, bluzki, koszulki, spodnie, marynarki i inne części ludzkiej garderoby. Cała kolekcja materiałów […]
O tym jak… mam dla Was dzisiaj pomysł na coś ze sztuki
Witajcie Dzisiaj chcę się z Wami podzielić pomysłem na taki oto rysunek, a właściwie bardziej grafikę. Takie małe, niewinne coś ze sztuki, które zagościło ostatnio w moim domu. Na wstępie wypada wytłumaczyć, że żadna ze mnie artystka – nazywam się raczej rzemieślnikiem, który potrafi po artystach skopiować, czasem coś ulepszyć, […]