Męskie opowieści Herbata, może herbata jakoś dopomoże. Bo co ja biedna kobieta mogę napisać o książce, którą uważam za męską. Znaczy napisaną dla mężczyzn. Żebyście mnie nie zrozumieli źle, to nie jest zła książka. Powiedziałabym nawet, że jest to bardzo dobra powieść, ale nie dla mnie. Zmuszona jestem ulokować ją […]
Kategoria: Czyta
O tym jak… być dobrym przedszkolakiem – Przedszkole imienia Barbary Wiewiórki – Rafał Witek
Dla przedszkolaka Dzisiaj rozprawiam się z zalegającym stosem opowieści dziecięcych, które w poniedziałek wreszcie odniosę do biblioteki. Przejdę tym samym do zalegającego stosu lektur dla dużych dzieci, który skutecznie zablokowałam sobie Wyznaniami Hochsztaplera Feliksa Krulla. Mówiąc zablokowałam mam na myśli, że ciągle się z nimi morduję i morduję, i morduję, […]
Sergiusz Piasecki – Siedem Pigułek Lucyfera – Ulice
– Przepraszam pana, gdzie jest ulica Walki Młodych? – spytał go Marek. – A pan pewnie przyjezdny? – nie odpowiadając na pytanie odezwał się staruszek. – Tak. Jestem z Torunia.– Więc panie kochany, nie radzę pytać o ulice Walki Młodych czy walki starych, a lepie pytaj pan o ulicę Święty […]
Sergiusz Piasecki – Siedem Pigułek Lucyfera – i bilans
– Dobre- rzekł Marek. – Tylko jeszcze jedna sprawa. Czy musimy jechać koleją? – Tak. – Więc ja nie jadę. – Dlaczego? – Nie mam dokumentów.– Nie ma Pan dokumentów!?– Nie mam.– Żadnych?– Tak.– Jakże pan dotychczas żył?– U nas w Piekle nikt nie ma dokumentów.– Żarty na bok. W […]
O tym jak… w kwiatach tętni życie – Koniberki – Weronika Szelęgiewicz
Z dedykacją od samej autorki Muszę powiedzieć, że to zobowiązuje. Raz, że dedykacja, dwa – piękne wydanie. Papier gruby trochę jak bibuła, twarda okładka, sznureczkowa zakładka. Bardzo fajne ilustracje Anny Gensler. Na bibliotecznej półce zachwycała swą zielonością. Wzięłam więc bo i tytuł chwytliwy. Wewnątrz mieszkają istoty zwane koniberkami. Małe skrzydlate […]
O tym jak… wyruszać na zwiad – Zwiadowcy – John Flanagan
Zaczęło się od zakupów Mamo, mamo kup mi, kup mi. Mamo, to super książka. No i mamo kupiło. Dziecko, najstarsza zimorośl, zwana dalej Paskudą, a czasem także Królewną Pasztetową zaczęło czytać. Rewelacja, dziecko czyta, prze do przodu strona za stroną. Pierwszy tom, drugi, trzeci, czwarty… utknęła. Hmmmm, wszystko rozumiem, ale […]
Arto Paasilinna – Rok zająca – Personal Niedźwiedź
“Niedźwiedź powstał na tylne łapy na skraju lodu i ryknął straszliwie; słońce rozświetliło białą chustę na jego czarnej sierści. Bestia obróciła się do Vatanena, wyrzucając z siebie nagromadzoną w trzewiach dziką nienawiść. Vatanen wypiął buty z nart i położył się na lodzie; kciukiem oczyścił lunetę ze szronu, odbezpieczył karabin i […]
Arto Paasilinna – Rok zająca – Pieśń dla zająca
“Na niebie pokazał się półksiężyc, w mroźnym powietrzu migotały ciemne gwiazdy. Vatanen miał swój świat, ten tutaj, w którym mógł być sam na sam ze sobą. Zając kicał bezgłośnie przed nim jak przewodnik. Vatanen mu zaśpiewał.“ ARTO PAASILINNA – ROK ZAJĄC Brzmiała już pieśń ta w moich uszach, ale zapomniałam. […]
O tym jak… ZOSTAWIĆ TEN KURWATELEFON – Kapitan Car – Marek Ławrynowicz
“Weszli do jasno oświetlonego, niewielkiego pomieszczenia (mniej więcej dwa na dwa metry), które było zupełnie puste. Ściany, sufit, a nawet podłoga były pomalowane na biało i tak czyste, że Buła i Paciorek poczuli się cokolwiek nieswojo. Na szczęście na drzwiach (tych przez które weszli) zobaczyli napis Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo […]
Arto Paasilinna – Rok zająca – Kruk
“Vatanen rozmawiał z zającem na głos, a ten słuchał wiernie, nic nie rozumiejąc. Vatanen poprawiał szczapy w ognisku przed szałasem, przyglądał się nadchodzącej zimie i spał czujnym snem dzikiego zwierzęcia. Tylko jedna plaga dręczyła Vatanena w tej bagnistej i mokrej od śniegu puszczy od pierwszych dni. Ledwo rozbił swój skromny […]