Zamczysko o zapomnianej nazwie Dawno, dawno temu w odległej krainie zwanej Czechy stało sobie zamczysko o nazwie, której nie potrafię zapamiętać – Zamek Velké Losiny. Niepozorny z zewnątrz renesansowy pałac to w zasadzie dwie budowle w jednym, o czym przekonujemy się dopiero wewnątrz zamkowego dziedzińca. Nie spotkałam do tej pory […]
Kategoria: Podróżuje
O tym jak… zdobyliśmy kolejny szczyt do korony – Jagodna
Hej ho, hej ho na Jagodną się wlazło O tak. Może i szło się dosyć długo, ale z grubsza po płaskim. Jagodna najwyższy szczyt Gór Bystrzyckich – 985 m n.p.m. Nie ma tu specjalnie wysokich podejść, stok wznosi się łagodnie aż do samego wierzchołka, który w zasadzie, gdyby nie znaki […]
O tym jak… pięknie u naszych sąsiadów – Hradec Králové
Z polską historią w tle Jak pewnie wiecie morduję się ciągle z ostatnim tomem dziejów Rozbicia Dzielnicowego autorstwa Cherezińskiej. W ostatnim tomie królowa wdowa – Biss Regina Rikissa, Ryksa Przemysławówna, Eliška Rejčka – królowa Czech i Polski otrzymała właśnie między innymi to miasto jako wdowie uposażenie. To właśnie za jej […]
O tym jak… Moszna, a nawet trzeba tu przyjechać
A była burza roku 2018 Był Niemodlin, a po Niemodlinie pojechaliśmy jeszcze w inne miejsce. Zaczął padać deszcz, a na trasie ścigaliśmy burzę, i dopadliśmy ją tuż przed parkingiem kolejnej atrakcji. Zmuszenie do przeczekania w samochodzie zjedliśmy wszystkie wycieczkowe zapasy, co do ostatniej okruszyny, co do ostatniego pomidorka koktajlowego Hrabiego […]
O tym jak… pachnie czeremcha – Niemodlin
Zagubiony Niemodlin Gdzieś tam w czeluściach tegorocznych fotek zagubiła się wycieczka do Niemodlina. Szybko więc nadrabiam tę zaległość i dzielę się z Wami wrażeniami z tej wycieczki. Niemodlin to historycznie Górny Śląsk współcześnie jednak zaplątał się do województwa opolskiego. Miasto ma do zaoferowania wiele zabytków: wrzecionowaty rynek, gotycki kościół, fragment […]
O tym jak… przewodnik dźwignią handlu – Międzylesie
Cofamy się w czasie Mam tyle materiału do podziału, a tak niewiele czasu, że będę musiała jakoś inaczej to wszystko rozwiązać – ale żeby brać komputer na wyjazdy i być na bieżąco, codziennie ładując to, co cię robiło? Niedorzeczność. Jakoś powoli się ogarnie, a to, co ja wiosną wy zobaczycie […]
O tym jak… przetrwać bez dzieci – Cieszanów Rock Festiwal
Słowo się rzekło Na wakacjach w Bieszczadach będąc wysforowaliśmy się pewnego dnia na Cieszanów Rock Festiwal. Grał tego dnia Organek, Waglewscy i Pidżama Porno. Powiedziałam wtedy, źle wspominając Przystanek Woodstock w 2011 roku, że tutaj mogłabym przyjechać. Mężowi dwa razy powtarzać nie trzeba – nie dość, że mogłam pojechać – […]
O tym jak… sielsko anielsko – Długopole Dolne
Niewiele, tak niewiele Niewiele jest takich miejsc, do których już tęsknimy wracając samochodem do domu. Niewiele jest takich miejsc, gdzie chętnie rozpakowalibyśmy swój bagaż doświadczeń, wraz z nim swój dobytek. Niewiele jest takich miejsc, w których zakochujemy się od pierwszego, drugiego i każdego innego wejrzenia. Niewiele jest takich miejsc, które […]
O tym jak… leci w zapomnianym uzdrowisku – Długopole Zdrój
Gdzie zatrzymał się czas O czym myślicie gdy pada hasło – Uzdrowisko? Ja wtedy myślę: tłumy, tłumy, więcej tłumów i jeszcze tłumy za tymi tłumami z tyłu. Może jest to jakaś atrakcja – spacery za statecznymi emerytami popijającymi wodę z kubeczków z dzióbkiem. Dla mnie to nie jest atrakcja, o […]
O tym jak… po naszymu we Pszczynie – Zagroda Wsi Pszczyńskiej
Dzisiaj płodnie W drugim dzisiaj wpisie zapraszam wszystkich w odwiedziny do Skansenu Zagroda Wsi Pszczyńskiej. Nie jest to skansen spektakularnie duży, ma jednak swój klimat (wszystkie one zresztą mają, choćby była to jedna drewniana chata za wsią). Skansen jeszcze z pierwszej tutaj wizyty i było to wtedy, zdaje się, jedno […]