W roku 1939, w pięknym tekście dedykowanym Irenie Lorentowicz Kuncewiczowa wspomina zaś, że gdy w 1928 roku ta świetna scenografka i malarka prowadziła ją na działkę Reginy Białowiejskiej, która potem Kuncewiczowie odkupili, szło się opłatkami, raz po raz wchodząc na czyjeś podwórko: Kiedy po raz pierwszy prowadziła mnie przez Kazimierz […]
Tag: cytat
Anna Lisiecka – Wakacje 1939
Na plaży basenu w Domu Zdrojowym spotkałem księżniczkę ekranów polskich – Elżbietę Barszczewską. Opalona >>na brąz<< twarz, ciemne okulary i kształtna sylwetka. – Witam Panią na ziemi polskiej, bowiem słyszałem, że spędziła pani swój urlop poza granicami naszego kraju. – Owszem, urządziłam sobie wspaniałą wycieczkę wzdłuż brzegów Europy i nawet […]
Anna Lisiecka – Wakacje 1939
Powiedzmy, że ojciec Adama – Jan Słowiński, przyjechał do zakopanego jako kucharz. Listy polecające z wielu majątków ziemskich wschodniej Małopolski oraz praca w Zakopanem sprawiły, że stał się restauratorem, u którego wypadało bywać. Na początku była miłość . Gdy Jan miał 28 lat, pewnego wiosennego dnia spotkał dziewczynę z bukietem […]
Janusz Korczak – Król Maciuś Pierwszy
Więc kiedy byłem taki, jak na tej fotografii, sam chciałem zrobić wszystko, co tu napisane. A potem zapomniałem i teraz jestem stary. I już nie mam ani czasu, ani sił, żeby wojny prowadzić i do ludożerców jeździć. A fotografię taką dałem, bo ważne jest, kiedy naprawdę chciałem być królem, a […]
Jakub Małecki – Rdza
Po pogrzebie Józka Tośka stanęła w sieni i spojrzała na siebie w lustrze: zmarszczki wokół oczu, smugi siwych włosów, sflaczała szyja. Wszystko jakby obce jakby nie jej, ale głos w głowie mocny, dźwięczny, tak, teraz to ty jesteś w rodzinie najstarsza, nikogo już między tobą a zmarłymi nie ma.” JAKUB […]
Jakub Małecki – Rdza
Ona pisała o wszystkim, co się wokół niej działo, oraz o wszystkim , co się nie działo ogóle. I właśnie wtedy, opowiadając to, co się nigdy nie zdarzyło i nigdy nie zdarzy, czuła się, jakby stała przed kartką naga i jakby ktoś patrzył na nią przez wąskie, ciemne szczeliny w […]
Jakub Małecki – Rdza
Eliza, Eliza, Eliza. Jakby to małe ciało zasysało w siebie wszystko z czego wcześniej składały się kolejne dni i noce. Płakało, jadło, spało. Wyciągało do Tośki ręce, piło z niej, wtulało się w nią jak zwierzątko. Tośka odeszła z piekarni i zajęła się tylko tym ciepłym, czującym, żywym czymś, w […]
Jakub Małecki – Rdza
Po ukończeniu szkoły nie miała już nic, co odróżniałoby ją od mamy i innych mieszkańców Chojen: wstawała o piątej, szła do zwierząt, szła w pole, stała przy rozgrzanej kuchni. Zanim się obejrzała , skończyła dwadzieścia sześć lat. Miała długie nogi, drobne piersi i ciemną karnację. Zdziwiła się, jak wiele z […]
Jakub Małecki – Rdza
Wspominając dziadka, Tośka często myślała o tym, jak ważne w życiu jest móc umrzeć wtedy, kiedy się chce, i dziwiła się, że prawie zawsze ludzie umierają dopiero wtedy, kiedy naprawdę trzeba. Ona sama dawno już wszystko obmyśliła. Wiedziała w co się ubierze i pod którym drzewem usiądzie w swoim sadzie. […]
Jakub Małecki – Rdza
Mama pogłaskała ją po twarzy, uśmiechnęła się słabo. – A pamiętasz, co ci opowiadałam o dziadku? Tośka pamiętała, ale na wszelki wypadek pokręciła głową. – Chodź. Usiadły na schodach przed domem: mama na derce, Tośka na mamie. Znała tę opowieść, słyszała ją już dwa razy, ale głos mamy był jak […]