Wyszła i przyszła Oczywiście z biblioteki. Przyniosła ze sobą taką oto bajeczkę — Lusterko z Futra autorstwa Zofii Beszczyńskiej. Leżała i leżała ta książka i jakoś nikt się za nią nie miał odwagi zabrać. Wreszcie nie wytrzymałam i przy okazji wieczornego czytania do snu Półdziecku wyciągnęłam rękę i sięgnęłam po […]
Autor: Kwyrloczka
O tym jak… wieje wiatr
Przemijanie Tak długo czytałam, że teraz przyjdzie mi zapłacić w bibliotece karę. Trudno, może przyczynią się te skromne fundusze do zakupu ciekawych nowości. Książka Przeminęło z Wiatrem była na mojej bardzo długiej liście pozycji do przeczytania i pewnie jeszcze długo długo pozostawałaby na niej gdyby nie wiek mojej babci. Babcie […]
O tym jak… poznać swoje miasto – Murcki
Miastoznawczych wypraw ciąg dalszy Przyszedł czas na kolejną wyprawę połączona z testowaniem nowego sprzętu, a mianowicie statywu. Nie pamiętam czemu ani nie pamiętam już co to był za dzień, ni godzina. Pamiętam za to, że wylądowaliśmy na Murckach, a one okazały się dla nas łaskawe pogodowo i przychylne widokowo. Trochę […]
O tym jak… cudnie prezentuje się Łańcut – Podkarpackie wita!
O jak przyjemnie i jak wesoło w Łańcucie bawić się, się, się Spodobało nam się, kiedy wracaliśmy z nie całkiem udanych wakacji w Bieszczadach. Długo nie czekaliśmy i zaraz na początku grudnia ruszyliśmy ponownie do Łańcuta. Mamy tam nagrany bardzo piękny nocleg u Agaty w Głuchowie w super pokoiku z […]
O tym jak… poznać swoje miasto – Koszutka
Szkoła Dawno już straciliśmy nadzieję, że szkoła jest w stanie nauczyć nasze dziecko czegoś wartościowego. Najgorsze jest to, że szkoła jest Polska, a nie regionalna i Polskość swoją wtłacza w głowy dzieci kompletnie pomijając i nie licząc się z zamieszkiwanym przez nie regionem. Tak oto kolejne już pokolenie nie ma […]
O tym jak… wczora z wieczora
Wczora z wieczora Mamy Święta, czas rodzinny i ciepły. Odchodzi stary rok, i przychodzi refleksja. To był ciężki dla mnie rok i smutny. Spotkało mnie dużo złych rzeczy. Postawił przede mną Bóg sytuacje trudne. Szczególnie z jedną z nich nie potrafię się pogodzić, zapędza mnie ona do skrzyni, w której […]
O tym jak… życzy wam wszystkiego
Na te Boże Nienarodzenie Już wolne i za chwileczkę siądziemy do stołu. Szczęśliwi Ci, którym udało się zabrać całą rodzinę razem. Szczęśliwi Ci, którzy rodziny całej nie zabrali unikając tym samym kłótni przy stole, rzutów karpiem, mordowania babci i ogólnego rozgardiaszu. Jeśli jesteście gotowi, a oczy wasze wypatrują pierwszej gwiazdki […]
O tym jak… owijam, kleję i wiążę
Już za chwileczkę, już za momencik… No i jak? Prezenty zapakowane? U mnie elegancko leżą posortowane i wyglądają… elegancko. Jeśli nie macie pomysłu, jak i w co zapakować swoje, sprzedam wam pewien tani i efektowny patent. Nie dość, że dobrze się prezenty w tym prezentują to jeszcze jest to rozwiązanie […]
Dziecięce mądrości – wyższy stopień montypythonizmu
– Kochanie, czemu nie masz założonego aparatu? – Ja jem ciasto! Ja jem ciasto! Jestem jajem! A w gratisie piosenka też z jajem:
O tym jak… denerwuje mnie walka klas
Biblioteczne Klimaty Przeczytawszy niedawno Maga przypomniałam sobie, że Fowles nie tylko tej książki jest autorem. Czy to nie dziwne, że więcej książek napisał taki Fowles? Nie wiem, może troszkę, może jednak powinien poprzestać na jednej, ale o tym później. Rozentuzjazmowana poczynionym odkryciem oraz posiadając czytelnicze wolne moce przerobowe pobiegłam do […]