“Za bezpieczny weekend Władziu” W weekend jakoś tak nie przystoi się nudzić. Po całym tygodniu ciężkiej katorżniczej pracy na wielu polach i frontach, należy sobie taki weekend umilić najbardziej jak tylko potrafimy. Umilanie zaczęliśmy tradycyjnie od: nie chce mi się. Bo daleko, bo buty trzeba założyć, bo dzieciary ubierać, bo […]
Tag: książka
Laur – Jewgienij Wodołazkin
„Widząc, że nie można odmówić, Laur dzielił się jedzeniem z ptakami i zwierzętami. Rozrywał chleb i rozkładał ręce, siadały na nich ptaki, dziobały chleb i odpoczywały na ciepłych ramionach. Owsianą kaszę i rzepę zwykle zjadał niedźwiedź. Nijak nie mógł znaleźć sobie odpowiedniej gawry do snu i to zatruwało mu życie. […]
Laur – Jewgienij Wodołazkin
“Ambroży stał nad brzegiem jeziora i wiatr pokrywał jego twarz drobnymi bryzgami. Patrzył, jak pod murem powoli zbliża się do niego starzec Innokientij. Nogi starca skrywała szata, nie było widać kroków i dlatego niemożna było powiedzieć, że on szedł. Starzec zbliżał się.”
O tym jak… czaruje i straszy Mag
Ponowne spotkanie po 10 latach Nie było to moje pierwsze spotkanie z Magiem, lecz drugie. Niestety nic się nie zmieniło. Nie poradzę nic na to, że ta książka mi się po prostu nie podoba. Mam tutaj takie podejrzenie, że jest ona jakąś formą zawoalowanego romansidła dla mężczyzn. Skąd to podejrzenie, […]
Mag – John Fowles
“Ponieważ jedyną rzeczą, która nie powinna zaistnieć między dwojgiem ludzi związanych miłością, jest kłamstwo”
O tym jak… walczą gadające szczury
Boicie się szczurów? Pamiętam szczury, kiedy byłam mała dużo moich kolegów miało szczura w domu, a ja strasznie im tego zazdrościłam. Zawsze chciałam mieć szczura, ale niestety nie było mi dane. Szkoda, myślę, że mogłabym się dogadać z takim zwierzątkiem. Mam jeszcze jedno wspomnienie ze szczurem. Biegał taki po osiedlu, […]
Mag – John Fowles
„[…] Dopiero to doświadczenie uzmysłowiło mi w pełni, na czym polega humor. Jest manifestacją wolności. Tam, gdzie jest wolność, pojawia się śmiech. Nie istnieje on tylko w totalitarnym świecie. Człowiekowi udaje się uciec tylko wtedy, gdy staje się ofiarą, czyli kiedy odkrywa, że wymykając się wcale nie można się wymknąć. […]
O tym jak… z książki wyłażą potwory czyli Bestiariusz Słowiański
Rzecz o skrzatach wodnikach i rusałkach Bestiariusz Słowiański został wybrany nieoczekiwanie spośród wielu, wielu innych dostępnych pamiątek z wakacji. Zdeklasował cukierkowe obrazeczki, odzwierzęce pocztówki, rysunki koni, haftowane makatki, odpustowe pierścionki, branzolejty i sisiorki wszelkiego rodzaju. Muszę przyznać, że wybory mojego dziecka niejednokrotnie napawają mnie dumą, a ma dopiero osiem lat. […]
O tym jak… smutny jest pokój
Pax – Sara Pennypacker – Książka roku 2016 serwisu Lubimy Czytać Książka ta została wybrana głosami czytelników. Znaczy, się podobała czytelnikom. Wśród recenzji nie widzę jednak żeby ktoś zamieścił opinie dziecka, które miało przyjemność (lub nie) zapoznania się z tą historią. Czytelnicy zwracają uwagę na uniwersalność powieści, na trudną problematykę […]
O tym jak… odkryłam, że Zbrodnia i kara to świadectwo nawrócenia
Dokonało się. Przeczytałam Podejście drugie, pierwsze w liceum, nieudane. Wtedy — trauma, łazi jakiś taki, marudzi, nic się nie dzieje, kto to kazał czytać, co za brednie, niestrawne. Podejście drugie i tutaj następuje chwila głębokiej zadumy. Klasyka. Co z nią jest nie tak? W dalszym ciągu łazi jakiś taki i […]